Obsypany nagrodami (ma ich na koncie ponad 20) Marwencol (2010), dokumentalny debiut Jeffa Malmberga opowiada niezwykłą historię drugiego życia Marka Hogancampa, cenionego dziś artysty, który w swoim przydomowym ogródku na przedmieściach Kingston (NY) stworzył alternatywny świat - Marwencol. Praca nad filmem trwała cztery lata, w 2006 roku Malmberg przeczytał artykuł o Hogancampie w Esopus Magazine i natychmiast nawiązał z nim kontakt.

11 lat temu Mark Hogancamp został zaatakowany przez pięciu mężczyzn po wyjściu z baru, w wyniku pobicia zapadł w kilkudniową śpiączkę, której rezultatem były liczne uszkodzenia mózgu. W wieku 38 lat musiał zacząć życie na nowo, nauczyć się podstawowych życiowych czynności, amnezja skutecznie wyczyściła mu też przeszłość - wczesne małżeństwo, romanse, służbę wojskową, alkoholizm, bezdomność, więzienną odsiadkę. By "wrócić do siebie", zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym, Hogancamp zbudował belgijskie miasteczko z czasów II wojny światowej zaludnione przez lalki Barbie i figurki żołnierzy. Głównym protagonistą wymyślanych przez niego historii został zestrzelony przez niemiecką artylerię amerykański pilot, ocalony przez kobiecą społeczność miasteczka. Scenerie dla pełnych dramatyzmu narracji - będących terapią, odreagowaniem traumy - sceny z udziałem lalek Hogancamp utrwalał na setkach fotografii, robionych starym uszkodzonym Pentaxem. Jego zdjęciami zainteresowała się w końcu prestiżowa galeria w Nowym Jorku.

Marwencol znajdzie się w programie sekcji American Docs 2. AFF.

Marwencol

In a Tiny Universe, Room to Heal (The New York Times)

wywiad z reżyserem (Filmmaker)

Mark Hogancamp